Recenzja. M. Bennewicz, A. Prelewicz „Mentoring złote zasady”
Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz „Mentoring złote zasady”
Mentoring istnieje od wieków (jak to
wskazują autorzy). Ale czy dokładnie wiemy czym się on charakteryzuje? Czym
różni się od podobnych do siebie metod? Naprzeciw tym wątpliwościom i pytaniom
wychodzą Maciej Bennewicz i Anna Prelewicz.
Jak
to ukazują autorzy mentoring jest metodą dzięki, której uczeń (tzw. mentee)
zostaje wyposażony w nowe kompetencje przez mentora. Rozwiązania zostają
później wyćwiczone i przećwiczone by uczeń stał się samodzielny i osiągał
postawione cele.
Publikacja
swą strukturą (a także niektórymi informacjami) przypomina „Coaching – złote
zasady” (o której już wspominałam na blogu). Nawet okładka ma podobny wzór 😊.
Pozycja
rozpoczyna się cytatem Plutarcha a kończy kartkami do notatek. Jest w biało –
czarno – szarej kolorystyce. Odnaleźć tu można różne wykresy, a na początkach
rozdziałów coś co może przypominać wyklejankę z wycinków z gazet i zdjęć.
Odnaleźć też można kilka przypisów dolnych i na szczęście nie wszystkie
przypisy odnoszą się do „wytworów” autora.
Nie
tylko w przypisach dolnych można znaleźć coś co uznać można za reklamę. Także
na początku publikacji wspomina się o instytucie kognitywistyki (Bennewicz
Instytut Kogniwistyki). Tę reklamę można uzasadnić próbą pokazania, że autor
zna się na tym o czym pisze.
Nie
obyło się bez małych błędów w druku, jednak nie powodują one by uznać
przekazaną treść za niezrozumiałą.
W
książce wspomina się o strachu, lęku i reakcji na nie. Nawiązuje się tutaj do
tematu sukcesji (w tym wspierania „swoich”) a także wskazuje się różne
ograniczenia na gruncie polskim odnośnie mentoringu i nie tylko. Wspomina się
także o relacji mistrz – uczeń i jej długiej historii czy pochodzeniu słowa
mistrz. Porównuje się także mentoring z coachingiem (to nie to samo!). Zawarto
również informacje o tytułowych złotych zasadach mentoringu, ale to po długim
wprowadzeniu do tematu. Ogólnie nie jest to najłatwiejsza lektura, ze względu
na posługiwanie się różnymi pojęciami, z którymi czytelnik niekoniecznie miał
wcześniej do czynienia (np. kontrsugestywność czy familiaryzm). Choć są w
większości tłumaczone mogą niektórym czytelnikom utrudniać lekturę.
+ podejście
do tematu mentoringu i tematów pokrewnych z różnych stron (trochę historii,
trochę literatury, trochę językoznawstwa itd. itp.)
- niektóre
elementy mogą wydać się czytelnikowi zbędne (szczególnie, gdy np. jest dana
osoba po lekturze innych książek Macieja Bennewicza), reklama (poprzez wspominanie
o innych książkach autora w przypisach)
Pozycja prezentuje dość kompleksowe
podejście do tematu mentoringu. Do metody podchodzi się z różnych stron, z różnych
perspektyw. Używa się różnych przykładów i porównań. Jest to więc książka dla tych, którzy
szukają informacji o mentoringu oraz innych pokrewnych metodach. Nawet wspomina
się „jak wybrać szkołę mentoringu?”. Jest to także publikacja dla osób poszukujących dla siebie
(czy swojej organizacji, firmy) właściwej metody działania i rozwoju.
Pozdrawiam,
Airi
Copyright z
2019 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)