Recenzja. A. Ornatowska „Do wolności od negatywności”

Agnieszka Ornatowska „Do wolności od negatywności, czyli jak oczyszczać swoje myśli, emocje i energię”

 

            „Do wolności od negatywności” to krótka pozycja jeśli brać pod uwagę ilość stron, jednak by jej treść mogła nam przynieść coś pozytywnego warto poświęcić jej więcej czasu niż tylko ten wystarczający do przeczytania jej od deski do deski.

Informacje są przekazane w skoncentrowany sposób bez zbytniego lania wody. Przejdźmy jednak do konkretów...

 

Najnowsza książka Agnieszki Ornatowskiej zawiera wiele różnych technik by zmienić sposób myślenia, swój stan emocjonalny czy poziom energii. Brzmi ciekawie?

 

Pozycja ma 101 stron. Składa się z 4 rozdziałów i Wstępu, który dużo tłumaczy czego można się spodziewać po publikacji. Osoby, które znają inne książki autorstwa Agnieszki Ornatowskiej to pewne rzeczy, propozycje, techniki mogą już kojarzyć właśnie z tych źródeł. Spod pióra autorki wyszła m.in.: „Struktura duchowości”, a także była współautorką „Drogi do wewnętrznej równowagi” (o których pisałam już na blogu). Wydawnictwo Sensus. Copyright z 2021 r.

 

Czcionka czytelna. Techniki rozdzielone trzema gwiazdkami. Użyto dużo uśmiechniętych buziek 😊.

 

W książce można znaleźć odwołanie do psychologii, NLP, ale także i ezoteryki. Wspomniano wyniki badań Masaru Emoto (eksperymenty z wodą). O sytuacji wirusowej wspomina się w czasie przeszłym (szkoda, że w chwili kiedy zapoznawałam się z jej treścią tak nie było). Dotyka się tematów związanych ze znaczeniem kolorów, a także ich "powiązaniem" z Archaniołami. Odnaleźć można też odwołanie do huny.

 

Proponowane są tu przeróżne techniki, z których możemy wybrać te najbardziej zgodne z nami i nam pomagające poradzić sobie z negatywnościami. Niektóre odwołują się do pracy z obrazem, wizualizacjami. Inne związane są amuletami, talizmanami. Jedne skupiają się bezpośrednio na naszych myślach, inne w zastosowaniu symboli (np. runa Algiz), kamieni (np. turmalin). Jeszcze inne związane są z medytacją.

 

Książka potrzebna, szczególnie w tych trudnych czasach. Pomaga przypomnieć sobie by nie skupiać się tylko na negatywach oraz jak sobie poradzić z negatywnościami by dodatkowo nas nie obciążały i zmniejszały naszą efektywność oraz dodatkowo nam ciążyły i ciągnęły w dół.

 

+ temat, różne techniki (jest ich tak dużo, że różni odbiorcy mogą znaleźć coś dla siebie), nic się nie narzuca tylko proponuje

- nie we wszystkich tematach proponowane podejścia pomogą i przyniosą realną poprawę, niektóre propozycje mogą wydać się odbiorcy za bardzo 'New Age'owskie' być dziwną "paćką"

 

Reasumując cieszę się, że mogłam zapoznać się z tą pozycją. Szczególnie w tym czasie. Pewne rzeczy znałam, inne były interesującymi ciekawostkami, jeszcze inne mogą być dla mnie trwale pomocne jeśli tylko zdecyduję się je zastosować.

Uwaga: Jeśli mowa o energiach, duchowości, wizualizacjach nie współgra z Wami to warto jeszcze raz zastanowić się czy to pozycja dla Was (np. przeglądając fragmenty) bo może z Wami nie współgrać choć nie tylko o nich mówi autorka.

 

Pozdrawiam,

Airi

 

Agnieszka Ornatowska

 

Powodzenia w życiowych poszukiwaniach (zewnętrznych i wewnętrznych)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kilka słów o Mistycznym Tarocie Marzyciela :)

Recenzja. M. Janiszewska, A. Klos „Jak być szczerym ze sobą"