Recenzja. Daniel J. Kubach „Sztuka efektywności”
Daniel J. Kubach „Sztuka efektywności”
Jak
być bardziej efektywnym? To pytanie, które zadaje sobie wielu ludzi. Zagadnienie
to też stało się tematem różnych kursów. Daniel Kubach dzieli się własnymi
doświadczeniami i swymi życiowymi spostrzeżeniami dotyczącymi właśnie
efektywności w swej książce, o której mam przyjemność właśnie pisać.
Użyta
czcionka jest duża, przejrzysta i czytelna. Język zrozumiały, nie sprawia
odbiorcy trudności. Nie użyto tu jakiś górnolotnych sformułowań. Do tego
przednia część okładki może podpowiadać potencjalnemu czytelnikowi co może
zastać w środku.
Problematyka
efektywności podjęta tu została pod względem spraw biznesowych oraz dotyczących
pieniędzy.
Jednymi
z narzędzi ku polepszeniu efektywności według „Sztuki efektywności” są
pieniądze. Tytułowy problem i pieniądze mają tworzyć napędzającą się spiralę. I
trudno się z tym nie zgodzić. Odnaleźć tu można również wiadomości dotyczące
stawiania sobie celów. Wspomniano tu również inną pozycję autora. Znaleźć tu
również można małą niby reklamę szkoleń dotyczących relaksacji.
Pozycja
autorstwa Daniela Kubach zawiera wiele ciekawych informacji. Może dawać do
myślenia czy motywować. Choć nie wszystko musi przypadać do gustu odbiorcy czy
pasować do jego poglądu na świat. Odnaleźć tu można również odniesienie
chociażby do takiego zagadnienia jak analiza SWOT. Niektóre wiadomości się powtarzają,
choć nieraz są tylko nadmienione by innym razem były podjęte szerzej.
Reasumując
„Sztuka efektywności” zawiera wiele ciekawych wiadomości, rzeczy, które mogą
dać do myślenia i być iskrą do zmian i działania. Może czasami irytować, nie
podobać się gdzie indziej odbiorca całym sobą może przytakiwać temu co jest tu
powiedziane czy tego chce czy nie.
Pozdrawiam,
Airi
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)