kilka słów o „Wczesnych sprawach Poirota” Agathy Christie


Mój wakacyjny wybór – „Wczesne sprawy Poirota”


Szukałam czegoś na krótki wypoczynek co będzie mi się miło czytało i jest duże prawdopodobieństwo, że przypadnie mi do gustu. Podjęłam decyzję… będzie to wytwór Agathy Christie. Z postacią nie bez ciekawych wad, czyli Herkulesem Poirot.



Tym razem okazyjnie w moje łapki trafiły „Wczesne sprawy Poirota” (Wydawnictwo Dolnośląskie). Pozycja składa się z krótkich opowieści odnoszących się do różnych spraw, w których brał udział detektyw. Możemy tu też „spotkać” takie postacie jak: Hastings czy Japp. Trochę mniej wciągające niż dłuższe opowieści o zagadkach kryminalnych rozwiązywanych przez Herkulesa Poirot za to mamy ich kilka J.

Pozycja składa się z tekstów o tytułach:
- „Wypadki na Balu Victory”,
- „Przygoda kucharki z Clapham”,
- „Kornwalijska tajemnica”,
- „Przygoda Johnniego Waverly’ego”
- „Podwójny dowód”,
- „Król trefl”,
- „Dziedzictwo Lemesurierów”,
- „Zagubiona kopalnia”,
- „Ekspres do Plymouth”,
- „Bombonierka”,
- „Projekt okrętu podwodnego”,
- „Mieszkanie na trzecim piętrze”,
- „Podwójna wina”,
- „Tajemnica Market Basing”,
- „Gniazdo os”,
- „Dama z woalką”,
- „Na pełnym morzu”,
- „Jak rosną kwiatki w pani ogródku?”.
Mają one po około 10 – 20 stron (miewają 10, 12, 18 stron a także 20 czy 22 strony). Razem publikacja ma około 300 stron tekstu. Przełożyli z angielskiego: Anna Rojkowska, Andrzej Milcarz. Tytuł oryginału: "Poirot's Early Cases".
Przyjemny kolor kartek/stronic, nastrojowy. Twarda oprawa.
Wyrażenia z języka francuskiego są z tłumaczone na język polski w przypisie dolnym.

+ Pozycja na każdą pogodę.
- Chciałoby się by książka się nie kończyła…a się kończy ;)

Pozdrawiam,
Airi


Komentarze

  1. Też lubię Poirota i kdiażki Agathy Christie. Fajnie znaleźć kogoś kto myśli podobnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz.
      Ja uwielbiam (nie tylko lubię) Poirota :]

      Usuń
  2. Uwielbiam Poirota.
    Seria z Suchetem rewelacyjna.
    Trochę z myszką, ale za to lubię ją.
    Dbałość o szczegóły, stroje, zwłaszcza kobiet, ich fryzury i makijaż.
    Nie czytałam zbyt wielu opowieści o Poirocie, więc nie wiem, czy postać Ariadny Olivier faktycznie jest jedną z bohaterek książek, czy to wymysł reżyserów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,
      Wydaje mi się, że to postać nie tylko pojawiająca się w serii ze wspomnianym aktorem (David Suchet), ale także postać z książek.
      Poddałaś mi świetny pomysł... następną moją książką Agathy Christie będzie ta gdzie według "serialu" pojawia się wspomniana autorka kryminałów (Ariadna Oliver). Wspaniały pomysł! Mam nadzieję, że o nim nie zapomnę ;) ;P
      Jak się przekonam "na własnej skórze" - "na własne oczy" jak jest w książce dam znać.

      Pozdrawiam serdecznie oraz zapraszam do dalszego zaglądania i komentowania,
      Airi :*

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz :)

Popularne posty z tego bloga

Kilka słów o Mistycznym Tarocie Marzyciela :)

Recenzja. M. Janiszewska, A. Klos „Jak być szczerym ze sobą"