Recenzja. K. McGonigal "Siła Aktywności"

 

Dr Kelly McGonigal „Siła Aktywności”

 

            „Siła aktywności”, czyli ‘Jak wzmocnić ciało, przywrócić nadzieję, znaleźć odwagę i naprawić relacje’. Tak. Na szczęście to nie jest tylko pochwała bycia w ruchu, ćwiczenia i uprawiania sportu.

 

            Moje wrażenia. W pewnym momencie, gdy zajrzałam do publikacji obawiałam się, że to książka, która będzie przekonywała jaki ruch jest wartościowy i potrzebny… a wręcz niezbędny. Robi to też, ale na szczęście (dla mnie) ukazuje też przy okazji rzeczy, które dla mnie były bardziej ciekawe niż wskazanie i przekonywania by uprawiać sport, ćwiczyć.

 

            Zainteresował mnie fragment dotyczący ludzi Hadza i badań pewnego antropologa. Tak… takie rzeczy mogę czytać 😊. Można też odnaleźć odwołania do różnych teorii psychologicznych, wspominane są różne badania.... i tak np. z badań Garlanda na myszach wskazano ciekawe wnioski.

 

            Co można znaleźć w środku? Z różnych perspektyw autorka ukazuje jak ważna dla zdrowia człowieka jest aktywność fizyczna. Pokazuje, że to właśnie ruch a nie siedzenie przed komputerem przez cały dzień jest dla gatunku ludzkiego czymś normalnym. To on pomaga by mieć lepsze samopoczucie, zwiększa integrację, wpływa na większą otwartość i poczucie bycia częścią grupy (szczególnie, gdy ćwiczymy w grupie czy w jakieś ważnej dla nas sprawie).

 

            Dane ogólne. Za przekład odpowiedzialny był Piotr Cieślak. Tytuł oryginału: „The Joy of Movement: How exercise helps us find happiness, hope, connection, and courage”. Copyright oryginału z 2019 r., polskiego wydania z 2021 r. Pozycja składa się z 7 numerowanych rozdziałów (Haj wytrwałości, Uzależnienie, Radość zbiorowa, Daj się porwać, Pokonywanie przeszkód, Ciesz się życiem, Źródło wytrwałości). Około 200 stron tekstu głównego. Wydawnictwo Sensus. Helion.

 

            Podsumowanie. Nie będzie to moja ulubiona pozycja. To książka ukazująca, że ruch daje radość, w niektórych przypadkach nawet może dawać poczucie „haju”. Wychwala ruch, uprawianie sportu. Jak dla mnie tego trochę za dużo…, ale… właśnie nawet ktoś taki jak ja, który nie ma ochoty wysłuchiwać czy czytać Pochwał Aktywności znaleźć może tu coś dla siebie. Dla mnie było to odwołanie do badań, psychologii i antropologii.

 

            Dla kogo? Dla osób lubiących aktywność fizyczną i chcących lepiej zrozumieć skąd się bierze to co czują podczas i po jej wykonywaniu. Chcących znaleźć argumenty by spróbować przekonać kogoś bliskiego by zaczął się ruszać. A także dla osób szukających sposobu by zacząć inaczej postrzegać aktywność fizyczną. Pomóc może dostrzec jej walory a właściwie uznać, że to coś dla nas dobrego i właściwie coś co tkwi w naszej ludzkiej naturze.

 

Pozdrawiam,

Airi

 

Powodzenia w życiowych poszukiwaniach 🐾

 

Jeśli interesuje Was tematyka pokrewna do zaprezentowanej w tej książce zainteresować Was może również:

- Katarzyna Grządka „Trening w rytmie slow. Dbaj o siebie, ćwicz i żyj w zgodnie ze sobą i naturą”

- joga, w tym o Yoga with Adriene