Recenzja. A. Pogorzelska, P. Wójcik, B. Wójcik „Jak pracować zdalnie i nie zwariować”
Aleksandra Pogorzelska, Patryk Wójcik, Barbara Wójcik „Jak pracować zdalnie i nie zwariować”
„Jak
pracować zdalnie i nie zwariować” ukazuje jak można podejść do pracy w domu
(niektóre uwagi mogą przydać się także osobom uczącym się). Powstała w
specyficznych czasach, ale informacje tu zwarte mogą przydać się także gdy będą
one w spokojnie.
Zainteresowani?
Przyjrzyjmy
się więc pozycji bliżej. Ma około 190 stron tekstu. Czcionka czytelna. Odrobinę
mogłaby być większa, powodowałoby to większy komfort podczas lektury,
szczególnie jeśli ktoś pracuje przy komputerze cały dzień (czy w jakiś inny
sposób męczy oczy podczas dnia).
W
pozycji odnaleźć można odwołania do badań, przeróżnych teorii psychologicznych
oraz cytaty (np. przywołanie wypowiedzi Steve’a Jobsa). Ale także wspomina się
tutaj: Ikigai, metodę Marie Kondo, taktykę Roberta Korzeniowskiego, a także
metodę eliminacji. Odnaleźć można także odwołanie do zegara biologicznego,
wskazanie, że produktywność to nie to samo co wielozadaniowość, podpowiada się jak
ustalać priorytety. Nie obyło się także od krótkiego omówienia tematu stresu. Podęto
tu także tematykę związaną z komunikacją i proszeniem o pomoc, także o
technikach perswazji (typu „stopa w drzwiach”). Wspomniano także „pochodzenie”
niektórych wyrazów, np. priorytet (sposób jego stosowania).
W
kilku miejscach podkreślono kontekst powstania publikacji. Może to pomóc
zrozumieć późniejszym odbiorcom zrozumieć dlaczego podjęcie pewnych zagadnień
związanych z pracą zdalną stało się takie ważne.
Spodobał
mi się sposób power hour (związana z trzymaniem się ustalonych granic).
Ukazano także technikę o ciekawej nazwie - „zjedz tę żabę” (sposób wybierania
zadań do realizacji) wraz z podpowiedzią jak można ją zastosować. Ukazano także
4 główne chronotypy. Podejmowana więc tu tematyka pomimo stosunkowo niewielkiej
ilości stron jest szeroka. Różne rzeczy opisane są tu w prosty i krótki sposób.
+ wiele ciekawych informacji
- (bardziej uwaga niż minus samej
publikacji) by coś zadziałało trzeba najpierw spojrzeć na prezentowaną treść
przez pryzmat indywidualnego przypadku odbiorcy, mogą być wskazówką,
podpowiedzią, ale nawet najlepsza rada niekoniecznie będzie skuteczna na pewnym
specyficznym gruncie
Pozycja
może zaciekawić: osoby, które przewidują, że praca zdalna znów może im się
przydarzyć, ale jeszcze się z nią nie oswoili; osoby pracujące w domu – np.
prowadzące własną niewielką działalność gospodarczą (bądź planującymi rozpocząć
samozatrudnienie); osoby zainteresowane różnymi teoriami psychologicznymi.
Książka
ciekawa, może okazać się przydatna w tych niestabilnych czasach, w których
przypadło nam żyć.
Życzę Wam zdrowia.
Pozdrawiam,
Airi
Powodzenia w życiowych poszukiwaniach
i na życiowych zakrętach 🐾
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)