Recenzja. Doreen Virtue - "Uzdrawianie duszy i ciała. Schudnij z Doreen"
"Uzdrawianie duszy i ciała. Schudnij z Doreen" - Doreen Virtue
Pozycja zaciekawia nie tylko swoim
tytułem, ale również okładką. Do tego jest ona w przyjemnej kolorystyce.
Na swych około 230 stronach (nie
licząc bibliografii, za której istnienie trzeba pochwalić, spisu treści itp.)
ukazuje co może być powodem problemów z nadwagą, a także stara się podać
sposoby, metody jak sobie z taki problemami radzić.
Jest to pozycja, którą chwilami aż
chce się czytać i trudno się od niej oderwać by za moment chęci te odleciały
zupełnie. Bywają fragmenty, z którymi trudno się nie zgodzić, by w innym
miejscu zaskoczyć, czymś z czym zgodzić się jest właśnie trudno. Niektóre
sposoby wyjścia z problemów czy sam opis problemów może przydać się nie tylko
ludziom z nadwagą, ale także tym, którzy dostrzegają w swym życiu jakieś inne
problemy (w końcu w dzisiejszych czasach trudno odciąć się od niemiłych czy
stresowych sytuacji, czy od ludzi, którzy nie jeden raz mają na nas
destrukcyjny wpływ).
Plusem pozycji może być chociażby
odwoływanie się do licznych przykładów z życia i to nie tylko ‘pacjentek’ Pani
Doreen, ale niejednokrotnie nawiązuje do różnych sytuacji ze swego własnego
życiorysu. Minusem zaś co ‘kawałek’ wspominanie co znajdzie się w dalszej
części książki, co nie tylko może wybić z rytmu, no ale ileż można czytać, że w
tej książce znajdzie się to i to, po chwili mamy znów ładnie tekst, po czym
znów wspomnienie co będzie jeszcze w książce. Czymś co może też na samym
początku trochę demotywować czytelnika od lektury jest odwoływanie się do innej
książki autorki, wprawdzie ma tematykę związaną z tą pozycją, ale zbyt częste
wspominanie o innej pozycji może wywołać uczucie ‘wpychania’ jej na siłę.
Reasumując książka ta może być
ciekawą lekturą nawet dla osób nie mających problemów z nadwagą. Może chwilami
irytować, może chwilami wywoływać u nas myśli ‘no tak, to możliwe’, albo ‘oooo
o tym nie pomyślałam/łem”. Język jest przystępny, nie ma jakiś określeń
niezrozumiałych, czcionka też przyjazna oczom (nie za mała). Jeśli więc ktoś
szuka czegoś na temat uzdrowienia swej duszy a razem z tym i swego ciała może
znaleźć w tej pozycji coś co będzie dla niego pomocą, wskazówką. Jeśli więc np.
próbowałaś/próbowałeś różnych ‘diet cudów’ i nic z tego nie wyszło to może
warto spojrzeć na to z trochę innej perspektywy. Może nie należy tej pozycji
uważać za swego rodzaju ‘biblię’ i wszystkiego przyjmować bezkrytycznie, ale
jest szansa znalezienia w niej czegoś dla siebie.
Życzę miłej lektury :)
Airi
Recenzję tą możecie również przeczytać tu -> http://ezotop.pl/thread-5659.html, gdzie pierwotnie została zamieszczona. A miałam możliwość jej napisania dzięki współpracy tamtejszego forum z wydawnictwem ILLUMINATIO.
Hej :) .Książki tej aktorki z tytułu przeczytałem kilka sztuki i kazda mnie zaciekawiła tak,że po kilka razy po przeczytaniu każdej z nich wracałem aby znowu zaglądać i coś "nowego" wyczytać :) . Ta recenzja tej książki zaciekawia mnie ze względu na to jak uzdrowić relacje między ludźmi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Seniram :)
Dziękuję za komentarz. Cieszy mnie, że podoba Ci się recenzja. Pozdrawiam :*
Usuń