kilka słów o „Sense and Sensibility” (Jane Austen)

 Jane Austen „Sense and Sensibility”

 

            Dzisiaj na chwilę zatrzymamy się przy „Rozważnej i romantycznej”. 😊 Piszę w liczbie mnogiej bo mam nadzieję, że przeczytacie niniejszy wpis a tym samym dołączycie do mnie w podróży do innych realiów. 

 

“Sense and Sensibility” to wytwór Jane Austen. Wersja, którą czytałam była cała po angielsku. To już kolejna pozycja spod jej pióra, którą czytałam w języku dla mnie nadal obcym 😉.

 

Jane Austen to jedna z tych postaci, której "trudno nie znać". Ciężko o niej nie usłyszeć… czy to w kontekście jej książek czy ich ekranizacji. Wielu rozważa, które wersje bardziej im odpowiadają porównując różne filmy czy miniseriale.

 

„Sense and Sensibility” stało się pierwszą wydaną jej książką. Drugą była „Pride and Prejudice”.

 

Wydanie, które miałam w swoich rękach ma około 360 stron tekstu.

Vintage Classics Library, Penguin Random House. Jako Vintage wydane po raz pierwszy w 2007 r. Wydanie, które ja czytałam to edycja wznowiona w 2016 r.

 

O czym jest ta książka? Opowiada o losach sióstr Dashwood. Głównymi postaciami są: Elinor i Marianne. O ich wzlotach i upadkach. Zakrętach na uczuciowych, miłosnych ścieżkach.

Pamiętam, że jak kiedyś oglądałam ekranizację tej książki bardziej przeżywałam losy Marianne. Teraz czytając książkę jakoś bliżej mi było do Elinor. Przykro mi też było jak na początku książki młodsza z sióstr Dashwood traktowała Colonela Brandona. Więcej z fabuły nie będę zdradzać. Jeśli lubicie historie dziejące się w realiach przypominających "dawne czasy", które mogły się wydarzyć w przeszłości tym samym przenoszące nas w czasie książka może być dla Was. Szczególnie jeśli chcecie czytać po angielsku, polecam 💕.

 

Polubiłam moje wieczory z Jane Austen 😉. Czytając po angielsku są dwie korzyści: miło spędzony czas z książką i utrzymany kontakt z językiem obcym. Czego chcieć więcej?

 

Pozdrawiam,

Airi

Powodzenia w życiowych poszukiwaniach. Bądźcie zdrowi 😊

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kilka słów o Mistycznym Tarocie Marzyciela :)

Recenzja. M. Janiszewska, A. Klos „Jak być szczerym ze sobą"