Życie <-> Śmierć

 Życie <-> Śmierć

 

Życie i śmierć… nie było by jednego bez drugiego…, jednak wydaje się, że obecnie o tym drugim elemencie woli się nie myśleć.

„Starość nie radość, młodość nie wieczność, śmierć nie wesele…”
Kutno - Pałac Saski
Kutno - Pałac Saski

Przygnębiające? Rozmyślania o śmierci mogą takie być. Oczywiście. W tym przypadku nie chodzi mi jednak o skupieniu się na tym, że nic nie ma sensu bo i tak wszyscy umrzemy, tylko…, że Warto Żyć Każdym Dniem. Pewnych rzeczy nie warto odkładać na wieczne potem bo to „potem” może nie nadejść. Cieszmy się chwilą. Zapachem kwiatów, delikatnym powiewem wiatru na naszej twarzy. Nie zamartwiajmy się tym co nie ma znaczenia. Czy w chwili śmierci to dane zagadnienie będzie dla Ciebie nadal istotne? Nie? To znaczy, że nie należy zatruwać swojego umysłu zamartwianiem się tym. Lepiej poszukać jego rozwiązanie lub… zająć się czymś innym, jeśli w danej chwili nic nie możemy z tym zrobić.


Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=ImFQpKImJqQ
kanał na yt: Barbie The Movie
Tytuł: Barbie The Movie | Thinking About Dying

Lubię metodę przedstawioną przez Anthonego de Mello, w jego książce „Przebudzenie”, nie przedstawię jej tutaj dokładnie, ale jej kwintesencją dla mnie jest pytanie: Czy leżąc w trumnie będziesz się tym zagadnieniem zadręczał? Czasami sen z powiek zabierają nam rzeczy, które w swej istocie nie mają dla nas większego zdarzenia. Czasami warto zrobić krok w tył i przyjrzeć się czy nie zaplątaliśmy się w sprawy i rozmyślania nad tematami, które nie mają tak naprawdę dla nas znaczenia, a nie mamy czasu na to co jest dla nas istotne.

To tak trochę jak ze zdrowiem. Jesteśmy w stanie je prawdziwie docenić jeśli wiemy co to choroba. Uwielbiam fraszkę Kochanowskiego „Na zdrowie” bo odzwierciedla tę zależność. Wspominałam o niej już np. we wpisie dotyczącym zdrowia (Ścieżka zdrowia). 

Do myślenia dają słowa z „Sansara, nirwana i natura Buddy” (Jego Świętobliwość Dalai Lama, Thubten Chodron):

Niezależnie od tego, ile bogactw nas otacza, jak ekscytująca jest nasza praca, jak sławni jesteśmy lub ilu ludzi darzy nas miłością, wciąż nie jesteśmy w stanie uciec przed starzeniem się, chorobami i śmiercią.” (s. 75).

Warto również zatrzymać się nad zdaniem z „Drogi do Oświecenia” (Dalaj Lama, Jeffrey Hopkins):

Gdybyśmy mieli możliwość nieustannego odradzania się w ludzkiej postaci w kolejnych wcieleniach, marnowanie następnych żywotów nie byłoby tak straszna.” (s. 65).

 

Doceńmy tych których kochamy, tych którzy są dla nas ważni i bez których nie wyobrażamy sobie istnienia. Nie odkładajmy tego na jakieś szczególne okazje. Uśmiechnijmy się do nich. Zróbmy dla nich coś dobrego. Poznajmy ich sposób okazywania miłości i okażmy swoją miłość tak jak oni tego potrzebują (do „języków miłości” zalicza się dotyk/kontakt fizyczny, czas spędzany razem, słowa, podarunki, przysługi).

Obecnie jednak bliżej nam do poszukiwania eliksiru młodości niż do zaakceptowania, że jesteśmy uczestnikami danse macabre. I by chociaż co jakiś czas memento mori (pamiętać o śmierci).

 Jeśli przechodzicie trudne chwile związane ze stratą być może przydadzą Wam się do czegoś wpisy:

- Etapy żalu

- Żal, żale

- Grzech zaniedbania, przywiązanie i inne

- Wątpliwości, żal, smutek, żałoba.... koniec. 

 Do napisania tego posta zainspirowało mnie kilka rzeczy, wśród nich były następujące książki:

- „Rozmyślania” Marka Aureliusza

- „Odkrywanie nowej mocy" Arthur C. Brooks

 

Pozdrawiam

Airi

 

Powodzenia w życiowych poszukiwaniach 🐾

 

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=v47KZwY5Ih0
Kanał na yt: Epic Music World
Tytuł: ONE LIFE | Emotional Orchestral Heartbreak Music • by Falk Wünsch


Jeśli temat śmierci Was przybija tak mocno, że nie potraficie żyć, albo jeśli to życie Was przeraża proszę poszukajcie wsparcia. Idealni byłoby znaleźć pomoc psychologiczną lub terapeutyczną by przejść przez ten okres i znaleźć siłę by żyć. Jeśli nie macie możliwości skorzystać z pomocy psychologa, psychiatry, psychoterapeuty lub chociaż coacha to proszę poszukajcie chociaż osoby w swoim otoczeniu, w której obecności czujecie się bezpiecznie (oraz wiecie, że zostaniecie wysłuchani bez oceniania) i podzielcie się tym co się z Wami dzieje, może oni pomogą Wam znaleźć odpowiednią pomoc.

Wpis nie jest sponsorowany.

Zdjęcia zrobione telefonem

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Manifestowanie - spojrzeń kilka