Alternatywy nie tylko spożywcze
Alternatywy nie tylko spożywcze
Jeść i
używać ciągle tego samego. Dzień w dzień, tydzień w tydzień, miesiąc w miesiąc…
nie brzmi inspirująco i ekscytująco, prawda?
Są na to
sposoby, które przy okazji nie wymuszają od nas od razu zmiany miejsca
zamieszkania, partnera życiowego i źródła zarobku.
Poniższej
przedstawiam kilka różnych propozycji alternatyw, które mogą skłonić do
poszukiwań 😊. Inspiracja do próbowania nowych rzeczy (kto
powiedział, że muszą one zostać z nami na zawsze?) by budzić też własną
kreatywność, w tym kreatywność kulinarną, ale nie tylko 😉.
Jogurty
Jogurt kozi
Pewna
alternatywa dla „normalnych” jogurtów. Są i naturalne i np. o smaku
truskawkowym.
Jogurt kokosowy
Przepyszny,
dużo smaczniejszy niż np. naturalny jogurt kozi. Nadaje się dla osób mających
alergię na mleko krowie, wegan czy wegetarian. Dawno nie jadłam czegoś tak
smacznego.
Można też znaleźć jogurt kokosowy o różnych smakach bądź z dodatkiem cukru (bądź bez). Obecnie na rynku jest więc wiele typów wegańskich jogurtów.
Uwaga. Jogurty
a wegetarianizm, weganizm
Wegetarianie.
Wydaje się, że mogą byś spożywane (uważa się jednak np. na żelatynę – by nie
było w składnie żelatyny wieprzowej itp.).
Weganie nie
spożywają jogurtów krowich czy kozich. Za to mogą spożywać „jogurty roślinne”,
przykładem może być wspomniany wyżej jogurt kokosowy.
Ser żółty
„Ser żółty”
oprócz krowiego można spotkać również kozi bądź owczy (w różnych formach). Trochę inaczej się jednak "topią" niż ich krowi odpowiednik.
Jest też jego wegańska wersja, ale jeszcze jej nie próbowałam 😀.
Makaron
Alternatywą
dla „normalnego” makaronu może być makaron kukurydziany, czy makaron ryżowy.
Galaretka?
By nasze
paznokcie i włosy były w dobrej kondycji często mówi się o różnych suplementach,
biotynie itp. czy naparach/odwarach/herbatkach z pokrzywy czy skrzypu, pomocna
może być jednak także owocowa galaretka 😊.
Oczywiście rozwiązaniem jest również większe spożywanie potraw mających dużo składników, które sprzyjają dobrej kondycji włosów i skóry. Warto np. więcej spożywać kasz.
Inne
Przejdźmy
to produktów niezdatnych do spożycia. Coraz większą popularności cieszą się np.
tak zwane wegańskie kosmetyki (stworzone z roślinnych komponentów i nie
testowane na zwierzętach), ale o tym może innym razem – jak zainteresuje Was
ten post 😉.
Ciekawym rozwiązaniem jest też Ałun, który można stosować jako naturalny dezodorant.
Mydło
Są różne
jego rodzaje… tutaj chcę wspomnieć o „zwykłym” szarym mydle. Podobno rzadziej
uczula niż „normalne mydła”, do tego nadaje się do porannego przemywania twarzy
😊.
Ciekawym produktem jest też mydło dziegciowe. Ma mieć podobno właściwości: odkażające, przeciwświądowe, antyseptyczne, przeciwzapalne, przeciwpasożytnicze, przeciwłupieżowe i przeciwgrzybiczne. Jedyny minus to jego zapach, ale można się przyzwyczaić 😉.
Oliwka do
ciała
Coś nie
tylko dla dzieci czy niemowlaków. Możemy jej użyć do samomasażu czy
„natłuszczenia” nawet podrażnionych części ciała (np. gdy mamy bardzo suchą
skórę; natłuszcza, nawilża i nie podrażnia).
To tylko
wybrane przykłady różnych możliwości. Masz ich wiele… rozpoczniesz podróż próbowania,
testowania, sprawdzania co Ci odpowiada a do czego nigdy więcej nie wrócisz?
Nawet mając różne alergie można się skupić nie na tym co straciliśmy (czego nie
możemy jeść), ale na tym jakie mamy nowe możliwości (może to pobudzić naszą
kreatywność by znaleźć rzeczy, które mogą zastąpić dotychczasowo wybierane
produkty, czasami wymaga to niezłej pracy naszych zwojów 😉, ale takie ich ćwiczenie też może być użyteczne).
Pozdrawiam,
Airi
P.S. Poszukiwania
czegoś mniej „standardowego” może mieć wiele przyczyn. Nieraz dzieje się tak bo
chcemy czegoś innego spróbować, innym razem bo zmieniamy swój sposób odżywiania
i bycia a jeszcze kiedy indziej ma na to wpływ nasz stan zdrowia (np. różne
alergie). Może to być jedna z form „wyrwania się z rutyny”. Wszystkie z tych opcji mogą być początkiem wspaniałej przygody :)....
Powodzenia w
poszukiwaniach :*
Fajny wpis
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń