Sposoby na przetrwanie trudnych czasów


Sposoby na przetrwanie trudnych czasów


            Trudne sytuacje, gorsze dni zdarzają się każdemu człowiekowi. Nie każdy z nas jednak znalazł sposób by chociaż trochę sobie z nimi poradzić. Zmobilizować do wstania z łóżka może kot bądź pies w mieszkaniu, ale to nie jest rozwiązanie dla każdego (z różnych względów).
            Rok 2020 przyniósł na świecie różne zawirowania i to zarazem o zasięgu globalnym, regionalnym jak i w życiu pojedynczych jednostek. Rok pełen wyzwań. Ale trudne czasy mogą mieć tylko i wyłącznie wydźwięk osobisty. Bez względu na ich zasięg czy przyczynę nie są łatwe do przetrwania.
Poniżej znajduje się kilka sposobów by móc rozruszać się od samego rana, a także podpowiedzi jak można sobie poradzić w gorszych chwilach (bez względu na ich źródło).

1. Rutyna - rytuały
            W sytuacjach trudnych - nie tylko globalnie, ale przede wszystkim naszych indywidualnych, potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa. Jednym ze sposobów na nie jest stworzenie własnej rutyny. Dla wielu osób brzmi to okropnie. Ciągle to samo. Dzień w dzień, tydzień w tydzień. Jednak to m.in. dzięki niej można poczuć się bezpiecznie, może stać się ona punktem odniesienia do innych działań. Pozytywne poranne rytuały (nastrajające nas w ten sposób) mogą wpłynąć na nasze choć trochę lepsze nastawienie w stosunku do dalszej części dnia. A to może dodać nam sił by podjąć jakieś ważne dla nas działania, nie odpuścić, iść dalej.
            W sytuacjach trudnych czasami ciężko wyjść nam z łóżka, zabrać się do obowiązków, zacząć działać i osiągać cele (które przecież sami sobie postawiliśmy). Znacie to skądś? W takich sytuacjach nasze małe rytuały mogą stać się naszą kotwicą. Ciepła herbata czy kawa o poranku, medytacja, joga mogą spowodować, że zaczniemy działać i przestaniemy skupiać się na trudnościach i ciężkich dla nas sprawach. Nie będziemy też szukać wymówek przed rozpoczęciem nowego dnia. Będziemy mogli podejść do niego jeśli nie z pozytywnym nastawieniem to chociaż z większym spokojem.
            Wstajemy więc o (w miarę) stałych godzinach. Wykonujemy swoje poranne rytuały: piszemy w dzienniku/notatniku/sekretniku (journaling), medytujemy, pijemy herbatę, zjadamy śniadanie, uprawiamy jogę. A po niej zaczynamy zabierać się do życiowych obowiązków. Porządek naszego poranka zależy tu głównie od nas. Jak chcemy witać nowy dzień? Jak chcemy by wyglądały nasze poranki? Jaki możemy dzisiaj zrobić pierwszy krok by nasza codzienna rutyna przynosiła nam to czego potrzebujemy?

2. Joga i medytacja
            Pomagają przestać, choć na chwilę skupiać się na ciężkich sytuacjach. Mogą być częścią naszej codziennej rutyny (porannej, ale także wieczornej w zależności m.in. od upodobań). Spowodują, że skupimy się na ruchu – asanach, nie ma przecież chyba nic lepszego jak balansujące pozycje by skupić się na tym co robimy, np. Vrksasana (pozycja drzewa), a nie na naszych myślach, emocjach. Pomóc mogą by choć przez kilka minut zająć naszą głowę i ciało czymś innych niż to co jest dla nas trudne i ciężkie. Mogą pomóc skupić się na oddechu a wraz z nim odnaleźć wewnętrzny spokój. Do jego osiągnięcia pomocny jest np. Nadi Shodhan pranayama (oddech naprzemienny).
            Po regularnej codziennej praktyce jogi, gdy już odłożymy matę (czas do tego potrzebny jest różny w zależności od osoby) można poczuć przyjemny spokój i odetchnąć z ulgą. W tym momencie ciężko sobie wyobrazić życie bez jogi.

3. Pisanie
            Zapiski w notatniku, dzienniku czy sekretniku (albo w jeszcze inaczej nazwanym miejscu) mogą pozwolić spojrzeć na nasze myśli z pewnego dystansu. W ciężkich chwilach przydatna też może być lista wdzięczności (czyli dokładne i jak najbardziej szczegółowe wskazanie za co jesteśmy wdzięczni). Może ona nam pomóc choć na chwile spojrzeć na nasze życie, miesiąc, tydzień, dzień z innej strony. Pomaga zmienić perspektywę. Zauważyć np. że nadal ma się co jeść, ma się dach nad głową albo ktoś okazał nam troskę. Jest wiele sposobów prowadzenia takich list wdzięczności, warto również tutaj znaleźć najbardziej pasujące nam rozwiązanie.

4. Zaakceptowanie tego co czujemy
            Gdy walczymy z tym co czujemy możemy to jedynie zatuszować, a wówczas może to o sobie przypomnieć w najmniej spodziewanym momencie. Warto pozwolić sobie poczuć, że jesteśmy smutni, jest nam źle. Zaakceptować to. Możemy o tym napisać w naszym dzienniku, przelać na papier wszystko co nam przeszkadza, co nas boli, napisać co się stało, że jest u nas tak a nie inaczej. Nie użalać się nad sobą tylko przyjrzeć się temu co czujemy by „wyrzucić to z siebie” i móc iść dalej. Jeśli nie zrozumiemy powodów naszych odczuć mogą pojawić się one ponownie i wówczas po raz kolejny nie będziemy wiedzieć jak sobie z nimi poradzić. Gdzie jest ich źródło?

            Ciekawą teorią odnoszącą się do żalu/straty są: etapy żalu autorstwa Kubler-Ross. Przechodzimy je w przypadku różnych sytuacji (nie tylko gdy ktoś bliski umiera). Wspomniane etapy to: zaprzeczanie, gniew, targowanie się, depresja, akceptacja. Mogą występować z różnym natężeniem, niektóre z nich możemy przechodzić nieomal niezauważalnie, inne zaś bardzo wyraźnie mogą występować w naszym życiu.
Na każdym z tych etapów inne działania mogą nam pomóc. Zarazem jednak wszystkie z powyższych sposobów mogą okazać się pomocne. Warto je wypróbować i wybrać te z nich, które najbardziej do nas przemawiają i modyfikować je tak by były jak najbardziej efektywne.

W ciężkich i trudnych chwilach może pomóc także: oddanie się duchowym praktykom i poszukiwaniom, zajęcie się naszym hobby bądź poszukiwanie nowych pasji, przyjrzenie się przyrodzie jak sobie radzi w różnych sytuacjach (np. oglądając różne filmy przyrodnicze). Dużo zależy skąd te nasze trudności w naszym życiu pochodzą.

            W życiu zdarzają się różne chwile. Nie zawsze jest łatwo, prosto i przyjemnie. Często na naszej drodze pojawiają się różne trudności. Z niektórymi z nich ciężko jest nam sobie poradzić i to też jest normalne. Istnieją różne sposoby, które mogą nam pomóc. Jednak by się przekonać co najlepiej na nas działa ważne jest ich wypróbowanie. Powodzenia!

Airi


Powodzenia w życiowych poszukiwaniach 👀🐾



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kilka słów o Mistycznym Tarocie Marzyciela :)

kilka słów o "Gorszycielkach", J. Molenda